Myśleliście kiedyś o tym, aby nauczyć się robić sushi podpatrując samego mistrza? Albo wziąć prywatną lekcje tańca bądź fotografii? Jak często przed świętami chcieliście, aby ktoś Was wręczył i umył Wasze okna dla Jezuska? A może marzycie o tym, aby Sowa przez miesiąc! nie jadł mięsa? Czy może po prostu pragniecie dostać pamiątkę z Boliwii?…