Dzisiejsza notka będzie zapisem moich wrażeń z La Paz. Miasta, które nie jest ani stolicą kraju (oficjalnie jest nią Sucre), ani największą jednostką osadniczą (liczbą ludności ustępuje Santa Cruz i El Alto), a jednak jest uważane za najważniejsze w całym kraju. Swoje siedziby mają tu organy władzy centralnej, a samo miasto było areną wielu ważnych…
Sowa
Tytuł wpisu sztampowy. Nudny. Mało kreatywny. A jednak jest to tytuł przemyślany i nieprzypadkowy. Lądowanie w Seattle było dla mnie pierwszym zetknięciem z iście filmowym światem Stanów Zjednoczonych. Wszystko było tam zupełnie obce, zdecydowanie inne, wszystko było jak w filmie. Jednocześnie było mi to dziwnie znajome, łatwo się odnalazłem, przecież znałem to wszystko z filmów….